skip to Main Content

32. Finał WOŚP: padł kolejny rekord!

32. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pod hasłem „Płuca po pandemii”, który odbył się 28 stycznia, przeszedł do historii. W naszej gminie padł kolejny rekord. Sztab WOŚP ZHP Buk zebrał ponad 180 tys. zł. A to jeszcze nie koniec. Do 9 lutego trwają bowiem licytacje w serwisie Allegro. Dla porównania, w ubiegłym roku w mieście i gminie Buk zebrano 147.815,38 zł.

120 wolontariuszy z charakterystycznymi puszkami i imiennymi identyfikatorami można było spotkać do późnych godzin wieczornych w Buku i każdym sołectwie gminy. Ale jak mówi Dariusz Sokołowski, komendant bukowskiego ZHP i szef sztabu WOŚP, w organizację wydarzenia zaangażowanych było ponad 200 osób!

Pełne puszki trafiały do serca Sztabu, które biło w hali OSiR. Duża scena, zapewniająca dobrą widoczność, czekała na WOŚP-owe atrakcje po sobotnim Koncercie Noworocznym, podczas którego wystąpiła Natalia Kukulska oraz kwartet Sopranissimo. Finałowy program zaczął się punktualnie o godzinie 14.00. Już na pierwszych występach i licytacjach sala była pełna. Z upływem czasu były już prawdziwe tłumy, szczególnie po godzinie 20. podczas losowania fantów w tradycyjnej już WOŚP-owej loterii fantowej.

Cios szedł za ciosem

Pierwsze aukcje, już na kilka dni przez 32. Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy pojawiły się na grupie prowadzonej przez Izę Cichosz – „Licytacja Buk dla WOŚP”. Wylicytować tam można było vouchery, na przykład do Świeradowa Zdroju do hotelu Waldka Krygera (bukowianina, byłego piłkarza Lecha Poznań), salonów urody, restauracji, piekarni; też wiele ciekawych przedmiotów od prywatnych darczyńców jak ręcznie grawerowany wizerunek Jurka Owsiaka, akwarele, odkurzacz, zestawy kosmetyków, wypieki, szynkę, miód i wiele innych. Też wyjazd na mecz z zespołem seniorów UKS Spartakus Buk wraz z miejscem na ławce rezerwowych, czy też treningi z dziewczynami z Bukowsko-Dopiewskiego KPR lub młodzikami z MKS „Patria”.

Jak co roku mnóstwo emocji budziły licytacje prowadzone ze sceny. A było o co walczyć. Swoich zwolenników znalazły złote serduszka WOŚP – efektownie oprawione i sygnowane datą finału, a także inne pamiątki, jak torby, kubek z logiem WOŚP oraz herbem gminy Buk, czy koszulki. Do każdego przedmiotu, o ile suma przekroczyła 200 zł (czyli prawie zawsze), dokładaliśmy czerwone, pluszowe serce. Na chętnych czekały także między innymi torby i worki z autografem Natalii Kukulskiej, szkicowany portret burmistrza Pawła Adama wraz z zaproszeniem do spędzenia jednego dnia w jego gabinecie, zestaw serów domowej roboty, dwa torty upieczone przez bukowskich cukierników oraz szkolenie z pierwszej pomocy, adresowane do właścicieli czworonogów. Również panie z Domu Dziennego Pobytu „Pogodna Jesień” działającego przy Ośrodku Pomocy Społecznej w Buku na aukcje ofiarowały swoje prace. Jeden z bardziej zaciętych bojów został stoczony o piłkę nożną z autografami zawodników Lecha Poznań, podarowaną przez burmistrza Pawła Adama. Sięgając po język z ringu bokserskiego: cios szedł za ciosem. Finalnie właściciel piłki wsparł konto WOŚP sumą 3100 złotych.

Nie mniejszych emocji dostarczyła loteria fantowa. Przed finałem wśród mieszkańców sprzedanych zostało 3000 losów – każdy za ceną 10 złotych. Na scenie losowano nagrody główne, a wśród nich między innymi sprzęt RTV/AGD, zestawy do pielęgnacji włosów, tablety, laptop, hulajnogę, rower.

Finał WOŚP to także okazja do zaprezentowania artystycznych umiejętności gminnych przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych oraz młodzieży ze Studia Piosenki i Ogniska Muzycznego w Buku działającego przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury (oprócz solistów – wokalistów wystąpiło także dwóch utalentowanych, młodych perkusistów). Na scenie mogliśmy zatem podziwiać dzieci z bukowskich przedszkoli Pluszak i Hałabała oraz Złoty Kogucik w Niepruszewie, uczniów ze szkół podstawowych w Buku, Dobieżynie i Niepruszewie. W dynamicznych układach zaprezentowały się dziewczynki ze Szkoły Tańca Romy Jakubowskiej działającej w MGOK oraz ze Szkoły Akrobatyki „Artistiq”. Nie mogło zabraknąć pań z Fitness Buk – wystąpiły grupy zumba i zumba gold. Było i bardziej tradycyjnie – orkiestrowego ducha podgrzewała Bukowska Orkiestra Dęta OSP pod batutą Karola Hołoda oraz kapele podwórkowe Ostatnie Takie Trio oraz Junki z Buku.

W hali OSiR można było, wspierając WOŚP, uraczyć się smakowitymi wypiekami pań z Kół Gospodyń Wiejskich z naszej gminy, a prawdziwą furorę zrobiły pączki przygotowane przez panie z KGW sołectwa Wysoczka – Żegowo – Wygoda. Blachy pełne wypieków: deserków, babeczek, ciasteczek dostarczyły też mamy ze Stowarzyszenia „Bukowskie Mamy”. Swoje stoiska wystawili także gminni rękodzielnicy. Zresztą o stoiska zadbali też uczniowie ze Szkoły Podstawowej im. dr Wandy Błeńskiej w Niepruszewie – wolontariuszki z koła ,,Pomocna Dłoń” na miejscu wykonywały ekologiczne torby z motywem serduszka i loga WOŚP; można było też kupić pyszne babeczki, serduszka, karteczki i świeczki. Były też stoiska Szkoły Podstawowej im. Bohaterów Bukowskich w Buku, gdzie można było zrobić sobie brokatowe tatuaże i warkoczyki oraz Szkoły Podstawowej im. o. Ignacego Cieślaka w Dobieżynie i Szkoły Podstawowej im. dr Lecha Siudy w Szewcach – z ciastem i lizakami z bezy.

Nad zdrowiem publiczności czuwali ratownicy medyczni i młodzież z Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, tuż przy łodzi ratunkowej udostępnionej przez OSP Niepruszewo. Warto podkreślić, że w organizację 32. Finału WOŚP zaangażowali się strażacy z Otusza, Buku, Niepruszewa i Dobieżyna, zachęcając do kwestowania. Przed halą druhowie strażacy nie tylko pilnowali porządku i bezpieczeństwa, ale także prezentowali sprzęt. To jedna z nielicznych okazji w roku, podczas której można było usiąść za kierownicą samochodu ratowniczego OSP. Na pasjonatów klasycznej motoryzacji czekały pięknie utrzymane polonez, citroen oraz maluchy. Z kolei wielbicieli sprzętu rolniczego zachwycił traktor marki CLAAS – największy model w ofercie producenta zaparkował przed halą OSiR. A choć najlepszą na świecie harcerską grochówkę lub pomidorówkę można było odebrać już w sobotę (po złożeniu wcześniejszego zamówienia), podczas Finału nie mogło zabraknąć możliwości spożycia przysmaków na miejscu. Rzeczywiście – zupy smakowały wybornie. Panie kucharki – także wolontariuszki ¬– ugotowały łącznie 400 litrów grochówki, 50 litrów pomidorówki oraz wytopiły 80 porcji smalcu. Nowością była wata cukrowa. Suma z 300 słodkości na patyku zasiliła konto zbiórki.

Do końca świata i jeden dzień dłużej!

32. Finał był jednocześnie 30. Finałem Darka Sokołowskiego, którego z tej okazji uhonorowano pięknym bukietem kwiatów. Od trzech dekad Orkiestra gra w naszym mieście i gminie, i grać będzie „do końca świata i jeden dzień dłużej”! Każdy kolejny Finał to wspaniały przykład zaangażowania Sztabu ZHP Buk i wolontariuszy, ale także współpracy Urzędu Miasta i Gminy Buk, Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury, Ośrodka Sportu i Rekreacji, Ośrodka Pomocy Społecznej oraz dziesiątek darczyńców, którzy wspierają wydarzenie, przekazując nagrody i fanty na aukcje oraz loterię.

32. Finał WOŚP „Płuca po pandemii” za nami, ale piłka ciągle w grze. Trwają licytacje, wśród których między innymi licytacja vouchera dla 2 osób na wspólne kibicowanie na stadionie przy Bułgarskiej, w loży VIP, z wicemarszałkiem województwa wielkopolskiego Wojciechem Jankowiakiem i burmistrzem Miasta i Gminy Buk Pawłem Adamem na meczu Lecha Poznań!

Dziękujemy wszystkim, którzy włączyli się w ten Finał. Ostateczną kwotę poznamy około 10 lutego. Sie ma!

Back To Top
Skip to content