Panie Marianie, dziękujemy

Marian Wachowiak uratował życie poszkodowanemu w pożarze sąsiadowi. Nie zastanawiając się ani przez chwilę, przy użyciu podręcznego sprzętu gaśniczego, przystąpił do gaszenia ognia i skutecznej akcji ratunkowej. – Panu Marianowi składam wyrazy najwyższego uznania za bohaterstwo i umiejętność radzenia sobie w sytuacji zagrożenia. Z całego serca, w imieniu całej naszej społeczności, dziękuję – powiedział Burmistrz Miasta i Gminy Buk Paweł Adam wręczając list gratulacyjny podczas spotkania w Urzędzie MiG Buk.

Do zdarzenia, kiedy wybuchł pożar w jednym z lokali mieszkalnych przy ulicy Dobieżyńskiej w Buku, doszło 26 stycznia. Wskutek wydobywania się toksycznych gazów mieszkaniec stracił przytomność, ale na całe szczęście pożar został zauważony przez jednego z sąsiadów. Właśnie Marian Wachowiak narażając swoje życie, wyciągnął poszkodowanego z mieszkania oraz dzięki jego działaniom budynek uratowano przed zniszczeniem. Zanim przyjechała jednostka OSP pożar został ugaszony, a sąsiad przeżył. Żeby choć w części podziękować panu Marianowi za to co zrobił dla innych, gmina zużyty podręczny sprzęt gaśniczy wymieni na nowy.

Podczas spotkania, które odbyło się 3 lutego w Urzędzie MiG Buk naszemu bohaterowi wyrazy uznania i podziękowania złożyli też Wiceburmistrz MiG Buk Tomasz Plewa, Komendant Miejsko-Gminnego Związku OSP w Buku Jerzy Mrówka, Prezes Zarządu OSP w Buku Rafał Ratajczak. Życzyli dużo zdrowia i by taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła. Dopytywano też o szczegóły całego wydarzenia. Pan Marian opowiadał o chwilach, kiedy zorientował się, że coś niebezpiecznego dzieje się w sąsiedztwie; udało się zlokalizować pożar, w czym pomógł mu jego syn i nie było już ani chwili, żeby się zastanawiać – od razu należało działać. – Na całe szczęście miałem gaśnicę 6 kilogramową i to nas uratowało – opowiadał bohater, który doskonale wiedział jak się zachować w tak niebezpiecznej sytuacji. Przeszedł szkolenia w zakresie ochrony przeciwpożarowej, ma na swoim koncie służbę wojskową w straży pożarnej.

Marian Wachowiak pochodzi z Obrzycka, ale prawie całe swoje życie związał z Bukiem. W Zakładzie Gospodarki Komunalnej pracuje od 1992 roku – najpierw jako maszynista stacji pomp, obecnie jako operator sieci stacji uzdatniania wody. Można powiedzieć, że w wodociągach jest od początku ich istnienia i zna całą magistralę jak własną kieszeń. Przeszedł wcześniej z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Energetyki Cieplnej z siedzibą w Buku, pracował też jednocześnie w Wojewódzkim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji Poznań – zakład w Nowym Tomyślu jako maszynista stacji pomp i stąd stanowisko pracy w Stacji Uzdatniania Wody w Buku znajdującej się przy ulicy Dobieżyńskiej (wieża SUW). Mógłby już przejść na emeryturę, ale jeszcze o tym nie myśli.

– To sumienny pracownik, który zawsze dobrze wykonuje swoją pracę. Wiele wniósł do Spółki i stał się nauczycielem dla młodego pokolenia pracowników – mówi Prezes Zarządu ZGK Tomasz Stawicki, który podziękował panu Marianowi za ten bohaterski czyn i przyznał nagrodą pieniężną.