Mniej pociągów z Poznania do Zbąszynka

Przez wzgląd na planowane działania, samorząd województwa wielkopolskiego informuje o dużych zmianach w rozkładzie jazdy na zachodnim odcinku magistrali E20. Wynikają one z zamknięć torowych, jakie trzeba wprowadzić na czas budowy nowego węzła transportowego na terenie Poznania. Ubędzie zarówno kursów Polregio, jak i Kolei Wielkopolskich.

13 marca br. wprowadzona zostanie pierwsza tzw. korekta rozkładu jazdy pociągów. Oznacza to spore zmiany w ruchu pasażerskim, głównie podyktowane koniecznością dostosowania grafiku do toczących się prac w rejonie przystanku kolejowego Poznań Junikowo. Ze znacznymi utrudnieniami będą musieli liczyć się korzystający z pociągów regionalnych na trasie z Poznania do Zbąszynka funkcjonujących w ramach Poznańskiej Kolei Metropolitalnej (PKM).

– Powodem zmian jest ograniczenie przepustowości związane z realizowaną przez miasto Poznań inwestycją „Zintegrowany węzeł transportowy Grunwaldzka wraz z budową bezkolizyjnego przejazdu oraz przejścia nad linią kolejową E20” – tłumaczy Włodzimierz Finke, zastępca dyrektora Departamentu Transportu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Wielkopolskiego. Informuje, iż ze względu na prowadzone prace koniecznym są zamknięcia torowe, które prowadzone są na odcinku Poznań Główny – Palędzie. – Ograniczenia te są obecnie planowane na ponad sześć miesięcy – dodaje.

Zarządca infrastruktury, PKP PLK, odwołał w związku z tym pięć par finansowanych przez UMWW kursów, które dotychczas obsługiwało Polregio. – Sytuacja ta wymaga tym samym zapewnienia przez spółkę Koleje Wielkopolskie skomunikowania z komunikacją zastępczą za odwołane pociągi w kierunku Zielonej Góry – poinformował przedstawiciel województwa. Oferta operatora Poznańskiej Kolei Metropolitarnej, czyli Kolei Wielkopolskich również została ograniczona.

Jak informuje Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, spółka musi odwołać kilka par kursów w relacjach do i z Nowego Tomyśla. Jednocześnie zapewnia, że zmieniony rozkład jazdy pozwala w najwyższym możliwym stopniu zachować możliwość dojazdu do pracy czy szkoły, ale skala ograniczeń na zachodnim odcinku linii nr 3 jest znacząca. Przynajmniej przez kilka najbliższych miesięcy jedynym przewoźnikiem regionalnym na trasie pozostaną KW. Nie będzie zatem kursów w relacjach wybiegających za Zbąszynek, a na odcinku aglomeracyjnym liczba pociągów zmniejszy się o mniej więcej jedną trzecią do wcześniejszego rozkładu jazdy.

Samorząd twierdzi też, że przewoźnicy wielokrotnie analizowali na wniosek organizatora przewozów zamknięciowy rozkład jazdy. PKP Polskie Linie Kolejowe uwzględniły przekazywane przez samorząd uwagi w celu dostosowania grafiku połączeń do potrzeb pasażerów korzystających z dojazdu koleją w porach szczytów.

źródło: kolej.metropoliapoznan.pl