Kolędowanie na placu Reszki
Wesołych Świąt!
Wspólne kolędowanie, życzenia bożonarodzeniowe, przekazanie Betlejemskiego Światełka Pokoju i świąteczne przeboje w wykonaniu Zespołu Kameralnego „Amici Canti” to najważniejsze punkty niedzielnego przedświątecznego spotkania bukowian na Placu Reszki. A wszystko w towarzystwie przechadzającego się Świętego Mikołaja.
Chłodna, grudniowa aura, a nawet mżący momentami deszcz nie odstraszyły mieszkańców Buku, którzy całymi rodzinami przybyli na Plac Reszki, aby na dobre poczuć świąteczną atmosferę, a przede wszystkim po prostu spotkać się w swoim gronie, co jak pokazała niedaleka przeszłość może być wielkim przywilejem. Najpierw na schodach Kina Wielkopolanin stanęła Bukowska Orkiestra Dęta pod batutą Karola Hołoda. Panowie w brawurowym stylu zagrali najbardziej znane polskie kolędy, takie jak między innymi „Anioł pasterzom mówił”, „Gdy się Chrystus rodzi” czy „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. Następnie na scenie pojawiła się młodzież doskonaląca swój śpiew w Ognisku Muzycznym i Studiu Piosenki działającym przy Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury. Młodzi wokaliście postawili na świąteczne przeboje, w tym doskonale znane szerszej publiczności: „Gore gwiazda Jezusowi” czy „Mędrcy świata”, rozgrzewając na dobre serca bukowskiej publiczności.
Przy takiej okazji nie mogło też zabraknąć odczytania fragmentu z Ewangelii wg św. Łukasza zwyczajowo czytanej w okresie świąt Bożego Narodzenia. Po tym duchowym wprowadzeniu przyszedł czas na długo oczekiwane życzenia. Przed mieszkańcami stanął burmistrz miasta i gminy Buk Paweł Adam wraz księdzem prałatem Andrzejem Szczepaniakiem. Burmistrz podziękował mieszkańcom, że tak licznie przybyli na Plac Stanisława Reszki. Wspomniał, że do niedawna miejscem takich spotkań był rynek bukowski i wyraził nadzieję, że już niebawem, w przyszłym roku właśnie tam będziemy składać sobie życzenia bożonarodzeniowe. – Na rynku bukowskim kończymy prace archeologiczne, które przynoszą sensacyjne odkrycia i kolejny rok wykorzystamy na prowadzenie konsultacji społecznych, rozmów, dyskusji jak ta przestrzeń bukowskiego rynku będzie wyglądać – mówił burmistrz, a po chwili dodał: – Przed chwilą zapytałem księdza prałata, dlaczego dzisiejsze spotkanie jest przerywane deszczem, a nie śniegiem, na co ksiądz odpowiedział, bo „jest w plusie”. Kontynuując jego myśl powiem, że „jest w plusie” dlatego, że Wy tutaj jesteście, Drodzy Bukowianie, a jest to czas wyjątkowy, bo przed nami święta Bożego Narodzenia. Z tej okazji każdemu chciałbym życzyć, aby ten czas przyniósł dużo radości, spokoju i wytchnienia i, pomimo kolejnych obostrzeń, można go było spędzić z najbliższą rodziną i by nikogo nie zabrakło przy wigilijnym stole. Niech wzajemne ciepło, rodzinna życzliwość i atmosfera dodają Wam energii i siły, aby wytrwać kolejne fale COVID-u czy pokonywać wszelkie trudności dnia codziennego. Życzę Wam, nie tylko na okres świąteczny, ale na cały przyszły rok, aby ta wyjątkowa energia w Was trwała, byście byli zadowoleni i uśmiechnięci każdego dnia.
Ksiądz prałat w równie pięknych słowach życzył bukowianom wszelkiej pomyślności i wielu łask Bożych. Świątecznym słowem uraczył mieszkańców także Piotr Goroński, Przewodniczący Rady Miasta i Gminy, który w tym dniu występował w podwójnej roli, samorządowca, ale i członka Zespołu Kameralnego „Amici Canti”. ” Podzielił się też refleksją, że śpiew kolędowy niestety, ale zanika i bardzo wszystkich poprosił, aby powrócić do śpiewania kolęd, pastorałek, które łączą rodziny, pokolenia, społeczność lokalną.
Muzycy pod batutą Leszka Górki powoli za kulisami przygotowywali się do występu, natomiast na Placu Reszki harcerze z Ośrodka ZHP Buk odczytali orędzie i przekazali Betlejemskie Światełko Pokoju, dzięki czemu każdy z mieszkańców mógł zabrać ze sobą światełko do domu.
Na zakończenie w świąteczną międzynarodową podróż zabrali mieszkańców wokaliści z „Amici Canti”. Wysoko ponad dachy kamienic niosły się słowa takich przebojów jak: „Winter wonderland”, „Jingle bells” czy „Marry Christmas Everyone”.
Słowa podziękowania należą się także bukowskim strażakom. Nie tylko zadbali o bezpieczeństwo wokół Placu Reszki, ale także narwali jemioły, która jak wiemy, zabrana do domu, niesie radość i szczęście.