130 lat Związku Hodowców Koni Wielkopolskich
Rok 2025 jest dla hodowców koni w Wielkopolsce czasem szczególnym – świętują jubileusz 130 lat działania Związku Hodowców Koni Wielkopolskich. Za miejsce obchodów wybrano Buk, gdzie w sobotę, 18 października br. odbyła się wyjątkowa uroczystość pokazująca, że od ponad wieku tworzą nie tylko organizację, lecz prawdziwą wspólnotę pasjonatów, którzy z oddaniem, miłością i zaangażowaniem pielęgnują tę tradycję.
– Chciałbym bardzo serdecznie podziękować za możliwość współorganizacji tego wyjątkowego jubileuszu tutaj w Buku. Poczytuję to jako ogromny zaszczyt i wyróżnienie dla społeczności gminy Buk, a przede wszystkich naszych lokalnych hodowców i pasjonatów jeździectwa – powiedział podczas obchodów Burmistrz Miasta i Gminy Buk Paweł Adam.
Okazja do dumy, wspomnień i radości
Jubileusz, pod patronatem Starosty Poznańskiego Jana Grabkowskiego, rozpoczął się od złożenie kwiatów pod Pomnikiem Bohaterów Ziemi Bukowskiej. To był piękny gest hodowców koni z Wielkopolski, którzy w asyście sygnalistów myśliwskich z Grodziska Wielkopolskiego, upamiętnili bukowskich bohaterów.
W Sanktuarium Matki Bożej Bukowskiej Literackiej została odprawiona msza w intencji hodowców koni, którą koncelebrowali ks. Paweł Froelich, ks. Roman Janecki oraz miłośnicy koni: ks. Sławomir Grośty i ks. Antoni Lorenz. Nastąpiło też poświęcenie nowego sztandaru Związku Hodowców Koni Wielkopolskich, który jest symbolem nie tylko przynależności do wielkiej tradycji, ale także zobowiązaniem do dalszej pracy na rzecz hodowli, promocji i pielęgnowania pasji, która od pokoleń łączy ludzi z końmi. Opawę muzyczną zapewniła niezawodna Bukowska Orkiestra Dęta Ochotniczej Straży Pożarnej pod batutą kapelmistrza Karola Hołoda przy akompaniamencie organisty Huberta Trojanka.
Tuż po mszy, do wspólnego zdjęcia ustawiły się poczty sztandarowe, nowy sztandar i goście. Była to wyjątkowa okazja, aby uchwycić w kadrze nie tylko hodowców koni, ale też sztandary, które pełnią znaczącą rolę w kultywowaniu tradycji.
Kolejnym punktem obchodów był przemarsz do Ośrodka Sportu i Rekreacji. Na ulicach Buku zobaczyć można było bryczkę z nowym sztandarem i pocztem sztandarowym, policję konną z Poznania, Bukowska Orkiestra Dęta, poczty sztandarowe pozostałych kół, a także bryczki z gośćmi.
W części oficjalnej jubileuszu nastąpiło wprowadzenie sztandarów, w pierwszej kolejności nowego poświęconego sztandaru ZHKW, po czym na scenie pojawił się Zespół Folklorystyczny „Złote Kłosy” z Dobieżyna pod kierownictwem Stanisława Króliczaka. Występ pełen radości, tańca, śpiewu i braw sprawił, że publiczność była pod ogromnym wrażeniem piękna i różnorodności polskiego folkloru.
Najserdeczniejsze gratulacje oraz wyrazy uznania
– Dziś jest ten wyjątkowy dzień, w którym nasza organizacja – Związek Hodowców Koni Wielkopolskich świętuje swój jubileusz. Na sali z tej okazji zgromadzili się sympatycy oraz przedstawiciele licznych organizacji współpracujących z nami – przywitała gości prowadząca spotkanie Lidia Perek-Ambrożak ze Związku Hodowców Koni Wielkopolskich.
W gronie zaproszonych gości znaleźli się między innymi Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak, Wicestarosta Poznański Tomasz Łubiński, były minister rolnictwa Stanisław Kalemba, burmistrzowie okolicznych gmin, przedstawiciele: Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego i Wielkopolskiej Izby Rolniczej, emerytowani pracownicy ZHKW oraz przedstawiciele państwowych stadnin koni, prezesi powiatowych kół, a także ci najważniejsi, bez których nie byłoby tego święta – hodowcy koni.
– Związek Hodowców Koni Wielkopolskich jest największym związkiem zrzeszonym w Polskim Związku Hodowców Koni. Działa tu 31 Powiatowych Kół, a 23 z nich ma już swoje sztandary, które są obecne na dzisiejszej uroczystości. Liczba członków, w 2024 roku, wynosiła 1364, znacząca ich część to hodowcy koni, ale są to również znakomici jeźdźcy powożący, organizatorzy wysokiej rangi imprez jeździeckich, działacze, sponsorzy, samorządowcy, pracownicy uczelni – wszyscy oni działają na rzecz rozwoju hodowli koni w naszym regionie. Dziękuję wszystkim, a przede wszystkim hodowcom, bo to dla nich i dzięki nim istnieje nasz Związek – mówił Prezes Polskiego Związku Hodowców Koni Wielkopolskich Jacek Wilczyński.
Liczne osiągnięcia hodowców koni w gminie Buk wymieniał burmistrz Paweł Adam: – Środowisko hodowców i pasjonatów koni w gminie Buk poszerza się z każdym niemal rokiem. Dziś na terenie naszej gminy działa między innymi prężna grupa hodowców, wśród których prym wiodą Anna i Przemysław Ignasiak z Otusza – inicjatorzy i współorganizatorzy corocznych zawodów w powożeniu zaprzęgami konnymi o nazwie „Wielka Otuska”. Także w Otuszu, w dawnym majątku Niegolewskich, funkcjonuje Ośrodek jeździecki z odrestaurowanymi stajniami Państwa Lehmann. We wsi Wygoda działa nowoczesna klinika dla koni. Również Państwo Barbara i Marek Suliga w Szewcach prowadzą Ośrodek jeździecki wraz z agroturystyką. Funkcjonują też mniejsze szkółki jeździeckie, które przyciągają pasjonatów jeździectwa, także wśród najmłodszych mieszkańców naszej gminy. I co najistotniejsze, w Buku powstaje Branżowe Centrum Umiejętności LIDER dla Hodowli Koni i Jeździectwa Pani Małgorzaty Szlązak, którego partnerem jest Związek Hodowców Koni Wielkopolskich.
Składano gratulacje, padały słowa uznania i podziwu dla działalności hodowców koni w Wielkopolsce. Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Wojciech Jankowiak powiedział: – 130 lat działalności Związku Hodowców Koni Wielkopolskich to najlepszy dowód na to, że jest to Związek potrzebny, niezbędny i założony z głęboką myślą, żeby służyć wzniosłym celom – hodowli, jej rozwijaniu i dbałości o genetykę oraz rasę. To z jednej strony ludzie, ich wiedza, umiejętności, pasja oraz wola pracy i hodowli. A z drugiej strony – koń, który w historii odgrywał i nadal odgrywa rolę kluczową – w transporcie, militariach, pracy na roli, sporcie, rekreacji i wielu innych dziedzinach. Pomimo zmieniających się uwarunkowań i systemów – koń i hodowla nadal trwają.
Do słów uznania dołączył Wicestarosta Poznański Tomasz Łubiński mówiąc: – Dziękuję hodowcom koni w Wielkopolsce, bo dzięki Wam świat jest inny, lepszy. Też w imieniu Starosty Poznańskiego Jana Grabkowskiego chciałbym złożyć podziękowania za 130 lat pracy – tyle lat pracy najlepiej świadczy o tym, że ten koń jest ważny i ważni są ich hodowcy. Życzę dalszych sukcesów.
Ponadto słowa podziękowania złożyli między innymi Bartosz Budych – zastępca dyrektora Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Poznaniu, Klaudia Dziubałka z Wielkopolskiego Centrum Rozwoju Wsi w Sielinku, dr Anna Nowicka-Posłuszna z Katedry Genetyki i Podstaw Hodowli Zwierząt Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Symbole tożsamości i pamiątkowe medale
Nastąpił ważny gest tradycji i pamięci. Prezentacja nowego sztandaru Związku Hodowców Koni Wielkopolskich, który jest teraz jego nową wizytówką. Fundatorami nowego sztandaru zostali: Zarząd ZHKW, Powiatowe Koła ZHKW: Nowy Tomyśl, Grodzisk Wielkopolski, Wolsztyn, Pleszew, Jarocin, Turek, Ostrzeszów, Kępno, Leszno, Rawicz, Szamotuły. Za wsparcie podziękowano też Marcinowi Tomikowskiemu, Antoniemu Dahlke, Maciejowi Kowalakowi, Waldemarowi i Wojciechowi Kasperskim, Wiesławowi Czyżowi.
Istotnym punktem obchodów było wręczenie, przez prezesa ZHKW Jacka Wilczyńskiego oraz jego zastępcy Henryka Święcickiego, pamiątkowych medali za działalność wspierającą rozwój i promocję hodowli koni w Wielkopolsce, które otrzymali nie tylko hodowcy koni, ale też samorządowcy oraz osoby zaangażowane w organizację jubileuszu 130 lecia Związku Hodowców Koni Wielkopolskich w Buku.
W holu Ośrodka Sportu i Rekreacji można było też odwiedzić stoisko promocyjne Muzeum Narodowego Rolnictwa i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Szreniawie.
Lunaria zaczarowała publiczność
W części już mniej oficjalnej wystąpił zespołu Lunaria, który zapewnił niecodzienne doznania muzyczne. Na koncert zaproszeni zostali też mieszkańcy, a wstęp był wolny. Jak zapowiedzieli artyści tuż przed koncertem: – Mamy nadzieję, że w Buku zrobimy coś naprawdę dobrego.
I tak się stało – koncert był wyjątkowy, a połączenie różnych stylów muzycznych pop-house, folk i orientalne brzmienia sprawiło, że publiczność została zaczarowana żywiołowymi melodiami i niezwykłą energią Lunarii. A po koncercie muzycy cierpliwie rozdawali autografy i pozowali do zdjęć.