Kolęda, opłatek i Światło Pokoju
– Spotykamy się dziś w Sanktuarium Matki Bożej Bukowskiej Literackiej, choć plany były inne – mieliśmy spotkać się na Rynku. Pogoda, silne wiatry pokrzyżowały nam plany, ale dzięki temu niczym Święta Rodzina w stajence, znaleźliśmy schronienie w bukowskiej świątyni, za co bardzo dziękuję księdzu prałatowi Andrzejowi Szczepaniakowi. Oto magia Świąt Bożego Narodzenia – mówił Paweł Adam, burmistrz Miasta i Gminy Buk.
Zmianie uległo tylko miejsce, bowiem Świąteczne Spotkanie, które już na stałe wpisało się w miejsko-gminny kalendarz, musiało mieć swoje punkty programu, bez których ani rusz. Zgodnie z tradycją nie mogło zabraknąć świątecznej muzycznej oprawy. Bukowian wchodzących do Sanktuarium witała kolędą Bukowska Orkiestra Dęta OSP pod batutą Karola Hołoda, a po powitaniu mieszkańców i gospodarzy wieczoru – burmistrza Pawła Adama, przewodniczącego Rady Miasta i Gminy Buk Piotra Gorońskiego oraz księdza prałata Piotra Szczepaniaka przyszła kolej na koncert młodzieży ze Studia Piosenki i Ogniska Muzycznego w Buku. Zaprezentowało się ośmioro wykonawców, a publiczność mogła posłuchać piosenek i pieśni o tematyce bożonarodzeniowej, wcale nie tak znanych, których na próżno szukać w stacjach radiowych. Zrobiło się naprawdę świątecznie, uroczyście i… jak w domu, a spotkanie już tradycyjnie poprowadziła Izabela Dachtera-Walędziak z Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury.
Burmistrz Paweł Adam minutą ciszy uczcił pamięć zmarłego kilka dnia temu Janusza Wejmanna, znanego i lubianego bukowianina, byłego pracownika bukowskiego magistratu, pasjonata genealogii, którego pogrzeb odbył się właśnie dzisiaj – 22 grudnia. – Wracając z ceremonii pogrzebowej wspominałem rozmowy z panem Januszem. Choćby coroczne spotkania, podczas których miałem okazję przekazać mu w prezencie bożonarodzeniową stajenkę, która jest nieodłącznym elementem Powiatowego Kolędowania, a pan Wejmann był ich ogromnym kolekcjonerem. Stajenki na Powiatowe Kolędowanie w 2024 są już gotowe i tak bardzo jedną z nich chciałbym przekazać panu Januszowi, ale niestety, nie będzie to już możliwe.
Składając życzenia mieszkańcom, burmistrz nawiązał do niezwykłego czasu, jaki niosą ze sobą Święta Bożego Narodzenia. – To wyjątkowe dni, podczas których możemy być naprawdę razem i blisko, aby choć na chwilę zatrzymać w pędzie codzienności, podumać nad życiem i naszym w nim miejscu. Cieszę się, że jako wspólnota samorządowa możemy się tu dzisiaj spotykać, życzę Państwu wspaniałych, radosnych, pełnych pokoju Świąt Bożego Narodzenia – mówił Paweł Adam. Życzenia mieszkańcom złożyli także przewodniczący Rady Miasta i Gminy Piotr Goroński oraz ksiądz proboszcz Andrzej Szczepaniak, który poświęcił sianko przyniesione przez harcerzy ze Szczepu ZHP Buk.
Życzenia nie byłyby kompletne, gdyby zapomniano o opłatku. Na szczęście nic takiego się nie stało. Opłatkiem z mieszkańcami podzieliło się trzech gospodarzy, rozdając kolejne. Dzięki temu na kilka chwil zapanował prawdziwie świąteczny gwar. Po życzeniach przyszła kolej na jakże oczekiwany moment – przyjęcie Betlejemskiego Światła Pokoju, które do bukowskiego Sanktuarium, także zgodnie z międzynarodową tradycją, wprowadzili harcerze i instruktorzy ze szczepu ZHP Buk. Burmistrz Paweł Adam, ksiądz prałat Andrzej Szczepaniak, przewodniczący Piotr Goroński, dyrektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury Agnieszka Skałecka oraz kierownik Ośrodka Pomocy Społecznej Agnieszka Słaby otrzymali od harcerzy lampiony, dzieląc się następnie światłem z mieszkańcami, którzy przyszli do Sanktuarium z własnymi lampionami i świeczkami. Izabela Pazgrat ze Szczepu ZHP Buk odczytała przesłanie tegorocznego Betlejemskiego Światła Pokoju, którego hasło brzmi: „Czyńmy pokój”. Kolejnym uśmiechom, życzeniom, życzliwym słowom nie było końca.
Wesołych Świąt i do siego roku!