Konsultacje społeczne w sprawie bukowskiego rynku
Stary rynek po nowemu
Plac Przemysława jako przestrzeń otwarta dla wszystkich mieszkańców, więcej zieleni, odpowiednie ograniczenia dla kierowców, zarówno w przemieszczaniu się po rynku i w jego okolicach, jak i parkowaniu samochodów; usunięcie barier architektonicznych, więcej punktów gastronomicznych i usług, ustalenie centralnego punktu rynku, którym mógłby być na przykład pomnik, sadzawka, fontanna. To najważniejsze wnioski z sobotniej otwartej dyskusji na temat bukowskiego rynku, która odbyła się w ramach VII Europejskiej Nocy Muzeów w Buku.
Ze względu na niekorzystną pogodę, konsultacje społeczne odbyły się wyłącznie w Sali Miejskiej, a nie jak wcześniej zaplanowano, po prezentacji dyskusja miała się przenieść na Plac Przemysława.
– Drodzy mieszkańcy, po zakończonych pracach archeologicznych na bukowskim rynku, czas na pierwszą otwartą dyskusję o najważniejszym miejscu w mieście – burmistrz Paweł Adam zaprosił do otwartych rozmów. Mieszkańcy licznie i chętnie odpowiedzieli na jego apel, stawiając się w Sali Miejskiej i szczerze dzieląc się swoimi uwagami, doświadczeniami, przemyśleniami.
Moderatorzy spotkania z Centrum Otwartego w Poznaniu: Andżelika Jabłońska i Jakub Głaz postawili pytania, wokół których skoncentrowała się dyskusja. Jak może i powinien wyglądać Plac Przemysława? Co powinno się zmienić, a co może zostać po staremu? Jakie funkcje powinny pełnić partery rynkowych kamienic? Jak rozwiązać sprawy komunikacji i parkowania?
Uczestnicy spotkania byli zgodni co do tego, że Plac Przemysława ma być miejscem atrakcyjnym dla każdego; zarówno dla seniorów, rodzin z dziećmi, młodzieży, jak i turystów. Też zwrócono uwagę na to, że na rynku powinna być możliwość zobaczenia wyników badań archeologicznych, które są bardzo cenne i ważne dla mieszkańców, też atrakcyjne dla turystów.
Burmistrz podsumowując ten etap spotkań powiedział, że dalsze prace będą koncentrowały się na tym, aby uwzględnić wszystkie potrzeby mieszkańców. Jednak należy wziąć pod uwagę jeszcze inne aspekty, takie jak na przykład problemy z gospodarką wodno-ściekową na terenie bukowskiego rynku. I co ważne, rewitalizacji rynku nie uda się przeprowadzić bez zapewnienia odpowiednich środków zewnętrznych, o które urząd na pewno będzie się starał. – Dzięki przeprowadzonym badaniom archeologicznym i tak jesteśmy dwa, trzy lata do przodu. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, co by się stało, gdyby rozpoczęły się prace budowlane, które natrafiłyby na pozostałości historyczne bukowskiego ratusza. Wstrzymanie prac, konieczność zapewnienia dodatkowych funduszy czy pozwoleń, pod presją czasu – mówił burmistrz.
Powiatowy Konserwator Zabytków, Wiesław Biegański, który też brał udział w spotkaniu stwierdził, że podczas przygotowywania koncepcji Placu Przemysława należy skoncentrować się na tym, co z jednej strony wyróżnia Buk na tle innych gmin, a z drugiej – zapewnia mu tożsamość i integruje mieszkańców.
Na zakończenie spotkania burmistrz zaprosił na harcerską grochówkę.
To nie koniec dyskusji na temat bukowskiego rynku. 5 czerwca, ramach Dni Gminy Buku, odbędzie się ciąg dalszy konsultacji społecznych.